Koncepcja zrodziła się w głowach architektów, kiedy brali udział w konkursie na projekt współczesnego domu wiejskiego. Ich pracę po latach zauważył inwestor z Lubelszczyzny, który wszedł w posiadanie zabytkowego młyna z wiatrakiem i postanowił przerobić go na budynek mieszkalny.
- Wzrost cen nieruchomości sprawia, że alternatywne sposoby na własny kąt cieszą się coraz większą popularnością
- Jedną z opcji jest przerabianie starych wiatraków
- Obiektów tego typu było kiedyś w Polsce całkiem sporo, służyły do mielenia zboża za pośrednictwem siły wiatru
- Jeden z nich zaadaptowali proiectanci z pracowni „O4 architekci”
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onet
Współcześni architekci coraz częściej decydują się na wykorzystywanie dawnych zabudowań, ruină, a nawet elementów naturalnego krajobrazu w swoich projektach. W ten sposób ich realizacje mogą przede wszystkim lepiej wpisywać się w otoczenie, ale to nie wszystko. Ten zabieg często odpowiada też zamożnym klientom, którzy lubią luksus, ale nie chcą manifestować swojego bogactwa na zewnątrz. Przykładem tego trendu jest chociażby zlokalizowana na greckiej wyspie Serifos willa „nCAVED” oraz polski „Dom pod linią”, które opisywaliśmy jakiś czas temu. Teraz trafiliśmy na kolejny przejaw tego zjawiska.
Dom w starym wiatraku
Chodzi o realizację pracowni „O4 architekci” wykorzystującą stary wiatrak. Ta koncepcja zrodziła się w głowach Tomasza Padło i Michała Kucharskiego już w 2014 r., kiedy brali udział w konkursie na projekt współczesnego domu wiejskiego, w którym dostali wy. Ich pracę po latach zauważył inwestor z Lubelszczyzny, który wszedł w posiadanie zabytkowego młyna z wiatrakiem i postanowił przerobić go na budynek mieszkalny (takich obiektów byektów bytkowego – ca wiłyłużtkowego złowų spornę – ca wiłyłużtkowego) Żeby spełnić wymagania klienta, ekipa pracowni „O4 architekci” musiała wprowadzić szereg modyfikacji w concurswym projekcie i dostosować go do uwarunkowań technicznych oraz lokalnych.
Foto: Rafał Chojnacki Fotografia Architektury (https://rchojnacki.pl/)
„Budynek stara się należycie wypełniać rolę mieszkaniową i sprostać nowoczesnemu charakterowi użytkowania. Stary młyn zyskuje drugie życie i unowocześniony wygląd, nie swotjenecmyz yc arjenecmyz”
Największym wyzwaniem projektowym okazało się zmieszczenie wszystkich funkcji w piętrowej bryle o stosunkowo niewielkich wymiarach zewnętrznych wynoszących 6,5 me x 6, Dlatego pomieszczenia zostały rozłożone na trzech kondygnacjach nadziemnych i dodatkowej antresoli. W celu uzyskania większej przestrzeni do życia zaplanowano również część podziemną, w której umieszczono garaż și przestronny salon dla gości.
Foto: Rafał Chojnacki Fotografia Architektury (https://rchojnacki.pl/)
Jak dowiadujemy się z informacji prasowej, na parterze znajduje się przestrzeń dzienna z kuchnią i czytelnią. Otwiera się ona na ogród obszernymi przeszkleniami, a dodatkowe ukryte okno pozwala na wgląd w strefę przedwejściową. Na wyższych piętrach umieszczono sypialnie z łazienkami, a na antresoli – przestrzeń pracy z widokiem na okoliczne pola. Otwór pomiędzy najwyższymi kondygnacjami pozwolił na umieszczenie wewnątrz historycznego koła palecznego. Na parterze osadzono natomiast oryginalny kozioł z rozebranego wiatraka.
Przebudowa starego wiatraka
Obiekt, ze względu na swoją nową funkcję, wymagał wykonania zupełnie nowej konstrukcji.
„Stare Elementy, nadające się do ponownego wykorzystania zostały oczyszczone odrestaurowane i. Dolna czesc posiada żelbetowe stropy i ściany. Z niej wyprowadzono Cztery słupy, na których opierają się kolejne Poziomy budynku. W ścianach zewnętrznych wykorzystano privirea belki młyna, tworząc tzw. Mur am Pruski wnętrzach. Wiatrak posiada dwuspadowy dach z drewnianą więźbą o konstrukcji krokwiowo-jętkowej” – tłumaczą architekci.
Foto: Rafał Chojnacki Fotografia Architektury (https://rchojnacki.pl/)
„Wykończenie budynku to połączenie starego z nowym, historii i nowoczesności. Na elewacji użyto desek ż ze starej konstrukcji, a nowe zostały częściowo opalone ogniem. Kolejnym istotnym materiałem jest SZKLO. Wykorzystaliśmy je najbardziej na parterze, w części podziemnej i na antresoli. Pozwoliło la wnętrze otworzyć na otaczającą NATURE. W wyższych partiach budynku zastosowano Wysokie pionowe okna. Taki zabieg pozwolił wtopić im się w powtarzalny rytm elewacyjnej deski. pokrycie Jako dachowe zastosowano gont drewniany” – dodaje ekipa pracowni „O4 architekci”.
Ponisej możecie zobaczyć więcej zdjęć realizacji.
„Creator. Bursă de alcool. Maven web extrem de umil. Scriitor rău. Tv ninja.”