Polacy zagrają z Walią o awans do mistrzostw Europy. Zbigniew Boniek przyznaje, że wtorkowy mecz będzie szczególnie istotny dla Roberta Lewandowskiego.
Walijczycy awansowali do finału baraży dzięki zwycięstwu z Finlandią 4:1. Nie brakuje opinii, że to oni będą faworytami tego spotkania. Boniek nie zgadza się z takimi głosami.
– Jestem bardzo ciekawy tego meczu. Buduje się przed nim narrację, że to przeciwnik jest faworytem. Nie mam takiego wrażenia. Czeka nas trudne spotkanie z wymagającym rywalem, niemniej nasza drużyna jest silniejsza. Mamy piłkarzy o wyższej jakości niż Walijczycy – ocenił Boniek w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.
Wiceprezydent UEFA uważa, że szczególną motywację w Cardiff będzie miał Robert Lewandowski. Zdaniem Bońka dla obecnego kapitana kadry to ostatnia szansa, by osiągnąć coś istotnego w narodowych barwach.
– Dla Lewandowskiego mecz z Walią będzie niesamowicie ważny, bo to spotkanie może skończyć jego karierę reprezentacyjną. Albo wręcz przeciwnie: dać mu ogromną szansę. W przypadku porażki trudno przypuszczać, że za dwa, trzy lata Robert będzie miał tę samą determinację, by wygrać coś z kadrą. Natomiast gdyby Polacy ograli Walię, niesamowicie nakręci go to przed mistrzostwami Europy – uważa Boniek.
[–>
Rafal Oleksiewicz / pressfocus
[–>
O swoją przyszłość może też grać Michał Probierz. Ewentualne niepowodzenie mogłoby dla niego być bardzo kosztowne.
– Gdyby się to nie udało, wszyscy wiemy, że na koniec rachunek płacą trenerzy, a nie zawodnicy. Byłaby to bardzo trudna sytuacja. Nie wiem, czy PZPN stanąłby wówczas za selekcjonerem, czy przestraszyłby się krytyki – podsumował Boniek.
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
„Specialist în internet. Antreprenor rău. Troublemaker. Analist. Aficionado la TV. Gânditor. Explorator pasionat. Guru de bacon.”