Afera z nielegalnymi zakładami bukmacherskimi, która wstrząsnęła w ostatnich tygodniach włoskim futbolem, zbiera kolejne żniwa. Fabrizio Romano informuje o długim zawieszeniu Sandro Tonaliego.
Prokuratura w Turynie prowadzi dochodzenie wobec jednego z nielegalnych operatorów, który oferował na terenie Włoch usługi hazardowe. Jak się okazało, w aferę zamieszani są znani piłkarze.
Jako pierwszy ukarany został Nicolo Fagioli. Zawodnik został wysłany na terapię uzależnienia od hazardu i zawieszony na siedem miesięcy. Juventus zadeklarował pełne wsparcie dla piłkarza.
Na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Włoch policja przesłuchiwała Sandro Tonaliego oraz Nicolo Zaniolo. Obaj reprezentanci Włoch aktualnie grają w Premier League.
Zawodnik Newcastle także miał przyznać się do uzależnienia od hazardu i pójść na pełną współpracę z służbami. Podobnie jak Fagioli, nie uniknie jednak kary.
Jak donosi Fabrizio Romano, piłkarz zostanie zawieszony na 10 miesięcy. Ponadto będzie musiał poddać się terapii uzależnienia od hazardu.
Oznacza to, że w tym sezonie Tonaliego nie zobaczymy już na boisku. Oficjalny komunikat włoskiej federacji powinien pojawić się jeszcze w środę.
„Specialist în internet. Antreprenor rău. Troublemaker. Analist. Aficionado la TV. Gânditor. Explorator pasionat. Guru de bacon.”